Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
Hej, mam małe problemy ze sobą, nie ukrywam jest mi ciężko, potrzebuję wsparcia ( jezuu ale ze mnie egoistka).
Nie przeprowadzacie rekrutacji? To znaczy że NIKT nie może dołączyć?
Naprawdę mnie ciekawi i chciałabym tu być.
Wiem co robie siedzę w tym już jakiś czas (1,5 roku)
Tak jest, nikt. Po prostu mamy wystarczającą ilość użytkowników, a nie chcemy robić z tego forum dworca kolejowego i przyjmować 100 osób.
I'm gonna fight 'em off. A seven nation army couldn't hold me back.
Offline
Becik, uwierz mi, byłam na takim forum, gdzie nie było limitu osób. I jaki był efekt? Tragedia... Nikt nikogo nie znał tak naprawdę, mnóstwo osób się przewijało, a nikt nie dostawał wsparcia, którego szukasz. Bo jakim cudem ktoś miałby byś w stanie codziennie ogarnąć 40-50 dzienniczków? To jest niemożliwe... Dlatego lepszym rozwiązaniem jest tworzyć mniejsze wspólnoty.
Offline
Cześć mam 25 lat. Studiuję. Niedawno moje życie całkowice się zmieniło. Urodziłam dziecko. Ciężka sytuacja o mało oboje nie umarliśmy. Niestety ciąża i potem okres "po" nie należał do najłatwiejszych. Przytyłam masakrycznie z 64 kg na 88... Nie mogę patrzeć na siebie w lustrze. Mam dość takiego życia. Wydaje mi się że mąż ożenił się ze mną tylko ze względu na dziecko. Cały czas słyszę docinki typu "grubasie" i np "facet jest zadowolony kiedy kobieta ma trochę ciała bo może odwalać a ona nie odejdzie.." mam ochotę skończyć ze sobą. Bardzo potrzebuję wsparcia. Od 18.02.2017r jestem na diecie 500-600 kcal. Ważyłam się 20.02 i ważyłam 86.8 czyli waga powoli spada. Wszyscy się ze mnie śmieją cała rodzina mam dosyć wszystkiego. Jeśli planujecie jakąś rekrutacje lub może ktoś Wam "wypadł" Pamiętajcie o mnie. Chciałabym dostać wsparcie i sama być przykładem i dawać wsparcie. Buziaki moj email:motylek.summer@gmail.com napisałam tez o sobie w dziale rekrutacja.
Jak wyżej. Jestem dość, nie wiem, nowa i potrzebuje wsparcia, zastanawiam się czy dam dalej radę...
Wiem jak to jest... Ze mnie śmieje się rodzina a przyjaciół nie mam No może oprócz jednej osoby ale ona zbytnio nic nie rozumie i nie rozmawiamy na takie tematy. Mam nadzieje, że dla takiej osoby jak ty zrobią wyjątek i zamiast wiecznie być "gościem" (na tym forum) zostaniesz osobą która pomaga
powodzenia
Offline
Ja również się zastanawiam kiedy będzię wznowiona rekrutacja.......bardzo bym chciała o tym "sekrecie" popisać jak sobei z tym radzić i wgl.
Offline
Strony: 1