Midnight Butterflies Pro-Ana - Forum 2016-2020




OBECNIE PRZEPROWADZAMY REKRUTACJĘ

Nie jesteś zalogowany na forum.

#1 2021-04-19 23:21:04

Klaudiajk
Kandydat(ka)
Dołączył: 2021-04-19
Liczba postów: 1
MacintoshSafari 604.1

Odpowiedz na pytania rekturacyjne Klaudiajk

1. Czy kiedykolwiek wcześniej stosowałeś/łaś już jakieś diety? Jeśli tak to jakie?

2. Czy stosujesz lub stosowałeś/łaś całkowite głodówki? Jakie jest Twoje zdanie na ten temat?

3. Czym jest dla Ciebie ruch pro-ana i jaki jest Twój stosunek do tzw. dekalogu?

4. Jaki jest Twój stosunek do pro-mia?

5. Jak obecnie wygląda Twoja dieta? Jesteś na jakiejś konkretnej, ograniczasz kalorie, zaczynasz coś nowego? Podaj swoje bilanse (jadłospis) z ostatnich 2-3 dni.

6. Jaka jest Twoja waga: a) obecna b) najwyższa c) najniższa d) docelowa? Ile masz lat i ile masz wzrostu?

7. Jak wygląda Twoja aktywność fizyczna? Ćwiczysz coś?

8. Czy byłaś/łeś już lub jesteś na jakimś innym forum pro-ana?

9. Od jak dawna się odchudzasz i kiedy trafiłeś/łaś na pro-anę?

10. Jakie są Twoje oczekiwania wobec tego forum? Czemu chcesz tu z nami być?

11. Jak u ciebie z wolnym czasem? Czy jesteś w stanie udzielać się na forum regularnie, co najmniej raz na 2-3 dni (poza losowymi przypadkami)?

12. Czy jesteś świadomy faktu, że na forum znajdują się osoby o różnych poglądach, stosujące rozmaite diety o różnym stopniu restrykcyjności i każdej takiej osobie w tym samym stopniu należy się wsparcie oraz że nikt nie ma monopolu na prawdę?


Odpowiedzi:
Ad1. Stosowałam diety 100o kcal, co pozwoliło mi zrzucić 20 kg w 3 miesiące, stosowałam diety 500 kcal co pozwalało schudnąć w miesiąc kilka kg. Stosowałam tez zdrowe odżywianie ale całodniowe praktycznie treningi.
Ogólnie od 7 lat ciagle jestem na dietach różnych zdrowych i mniej i mam już dosyć, tylko sprawdzone sposoby się udawało mieć efekt czyli te po 300/500/1000 kcal, to wtedy byłam najszczęśliwsza widziałam efekty swojej pracy tylko byłam z tym sama. Teraz chciałabym się wspierać na grupie.

Ad.2.stosowałam Głodówki zupełne jak widziałam blisko cel. Uważam ze były dopełnieniem moich wysiłków. Paradoks jest taki ze właśnie im bardziej już widać ten efekt ze każdy chwali tym bardziej odechciewa się jeść i nawet to nie sprawia problemu i teraz tez czekam na ten moment.

Ad.3. Dla mnie jest to wsparcie, w końcu nie byłabym z tym sama. Ja się najlepiej czuje na małych kaloriach czuje ta kontrole nad sobą, ze w czymś jestdm lepsza od innych. Jestdm pewna siebie. I tego mi teraz brakuje.

Ad4. Wymiotować się panicznie boje ale jeśli chodzi o bulimię po prostu nadużywam środków przeczyszczajacych. Bardzo mi to pomaga się oczyścić

Ad.5.
Zaczynam dzisiaj znow. 1 dzień 100 kcal z mleka 0,5 procent. A to dlatego ze pierwsze dni łatwo wytrzymać jeszcze są zapasy. A tak to rozpisałam sobie na cały tydzień od 400 do 500 kcal przez 7 dni później chciałabym to kontynuować w takich liczbach. Zero węglowodanów, samo białko i torche tłuszczu. Np 250 g twarogu z 7g masła orzechowego.

Ad.6.
Mam 174 cm wzrostu, moja najniższa waga to 55kg przy tym wzroście byłam pięknie wychudzona kochałam ta sylwetkę, teraz niestety przez ostatnie miesiące przytyłam i wazę 77kg a moja najwyższa waga to 89kg.... przez moment. Nie chce już nigdy do tego dopuścić.
Mój cel to wrócić na 55 kg, największe marzenie, mam szklanki w oczach jak o tym myśle. I chciałabym aby to się spełniło najbardziej na świecie. I zrobię już wszyskto aby tak bylo.

Ad.7.
Tak sporo chodzę od 5km do 19 km różnie. I jeżdżę na rowerze stacjonarnym. Dzisiaj pierwszy dzień zaczęłam wiec na dobry początek jeździłam 6 godzin. Spaliłam niby 3000 kcal ale jakoś nie wierze w te liczby myśle ze mniej. Jutro 7 godzin roweru i przez cały tydzień takie liczby. Łącznie przez 7 dni chce zrobić 39 godzin na rowerze. I zobaczę jak to wpłynęło na sylwetkę. Kolejny tydzień wracam do pracy wiec mniej czasu na aktywność pewnie po 2 godziny roweru dziennie ale przy tym będę jeść mniej, ok300 kcal

Ad.8. Wieczna dieta od 7 lat a teraz zaczynam od dziś na poważnie z pro Ana. Zawsze chciałam dołączyć ale te rejestracje ze to trwa mnie jakoś zniechęcały. Ale ja się czuje częścią tej grupy ze tu trochę mój dom i powinnam należeć. Może wtedy łatwiej będzie trwać w postanowieniach dluzszy czas. Tego bym chciała, znaleźć tu swoją oazę i swoj świat. Wsparcie.

Ad.8 nie byłam

Ad.9. Już wczensiej pisałam ze chce być tam gdzie czuje ze moje miejsce, chce wsparcia i tym wsparciem być dla innych, mieć swoj zaciszny katek gdzie wiem ze ktoś mnie rozumie a wy mnie zrozumiecie wierze w to i ja was.

Ad.11. Tak jestem w stanie sie udzielać i chce to robić minimum 2-3 razy w tygodniu

Ad.12 tak jestem świadoma ze każdy z nas ma inna historie

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] claudebot